Rzadko zdarza się, że pierwsza rozmowa kwalifikacyjna jest ostatnią. Najczęściej poszukiwanie pracy jest procesem, który może przebiegać w różnym tempie. Dlatego warto mieć plan awaryjny.
Przezorny zawsze ubezpieczony
Poza tym, że do poszukiwania pracy warto się wcześniej przygotować i wszystko skrupulatnie zaplanować, warto także zabezpieczyć się na wszelkie ewentualności. Bo jak wiadomo, życie pisze rozmaite scenariusze. Może się okazać, że rekrutacja do wymarzonej firmy się przedłuża lub posadę otrzymał nasz kontrkandydat. Co wówczas? Warto pomyśleć o tym dużo wcześniej. Bez wątpienia najlepszym zabezpieczeniem okazują się zabezpieczone wcześniej środki pieniężne lub jakakolwiek dochodowa inwestycja. Warto pamiętać także o możliwości wykonywania pracy dodatkowej, nawet zdalnie (jak czynią to mieszkańcy Zgierza).
Kolejną sytuacją, w której plan awaryjny może się okazać niezwykle przydatny, jest nagła utrata pracy. Oczywiście nie chodzi o to, aby każdego dnia zamartwiać się na zapas. Mam raczej na myśli fakt, że warto nieustannie się szkolić i podnosić swoje kwalifikacje. Tylko taka inwestycja daje gwarancję umiejętnego odnalezienia się na rynku pracy, bez względu na okoliczności. Co ciekawe, można niemal codziennie przeglądać portale z ogłoszeniami pracy, aby zweryfikować swoje dotychczasowe kwalifikacje.