Umiejętność radzenia sobie w najrozmaitszych, niekiedy bardzo trudnych sytuacjach, nazywana jest zaradnością. Jaki jest synonim tego słowa w odniesieniu do biznesu? Tego dowiecie się z artykułu.
Pomysły wypadające z rękawa
Bardzo często jest tak, że w naszym otoczeniu przebywają osoby, które niemal od zawsze prowadziły jakiś własny biznes. Nieważne, czy był to maleńki rodzinny sklepik ogólnospożywczy, sprzedaż przez internet, czy usługi sprzątania powierzchni biurowych. W społeczeństwie jest pewien odsetek osób, które nigdy nie pracowały na cudzy rachunek, zawsze na swój własny. Takich ludzi nazywa się przedsiębiorczymi. Można pokusić się o stwierdzenie, że kolejne pomysły na biznesy, niemal wyskakują im z rękawa. Nawet, jeśli coś im się nie powiedzie, nie zniechęcają się. Próbują po raz kolejny i kolejny. Z całą pewnością, takie osoby zasługują na miano ludzi zaradnych. A zatem synonimem tytułowej cechy jest właśnie przedsiębiorczość.
Usposobienie na wagę złota
Znamy już odpowiedź na pytanie postawione we wstępie artykułu. Nadeszła zatem pora, aby zastanowić się nad tym, dlaczego to tak ważne. Zwłaszcza w przypadku takiej aglomeracji miejskiej, jak Opoczno.
Okazuje się, że rynek pracy w mieście jest dość słabo zdywersyfikowany. Prym wiedzie w zasadzie sektor produkcji płytek. Taka sytuacja, w dłuższej perspektywie, może być bardzo niebezpieczna. To właśnie dlatego, część zaradnych mieszkańców miasta postanowiła postawić na własne biznesy.
