W społeczeństwie polskim przyjęło się, że to kobieta jest gospodynią domowego ogniska. To na jej barkach spoczywa opieka nad dziećmi i zajmowanie się domem. W efekcie w miastach takich jak Rzgów, jest im zdecydowanie trudniej znaleźć zatrudnienie. W związku z powyższym coraz większy odsetek pań, decyduje się na chałupnictwo.
Zajęcie w praktyce
Zgodnie z definicją leksykalną jest to nic innego, jak “praca wykonywana przez rzemieślnika na zlecenie w domu, z surowców dostarczanych przez przedsiębiorcę”. W praktyce internet aż tętni tego typu zleceniami. Przeglądając różnego rodzaju portale, można natrafić m.in. na składanie długopisów, adresowanie kopert, szycie niewielkich elementów garderoby etc. Coraz częściej zaciera się granica pomiędzy pracą chałupniczą, a pracą zdalną. Choć jak mówią specjaliści, pierwsza charakteryzuje się dostarczeniem materiałów przez firmę zewnętrzną.
Teoretyczna walka
Dlaczego ekonomiści i znawcy rynku zgodnie twierdzą, że chałupnictwo tylko teoretycznie rozwiązuje problem braku zatrudnienia? Ponieważ oficjalnie osoby te nadal są zarejestrowane jako bezrobotne. To smutne, ale jakże prawdziwe. Otóż w przypadku podpisania jakiejkolwiek umowy z firmą, osoba może stracić swój status. Wykorzystują to nieuczciwe firmy. Z powodu braku podstawy prawnej, bardzo często nie wypłacają umówionego wynagrodzenia. W jaki sposób radzą sobie z problemem w Rzgowie? Panie zgodnie twierdzą, że zajęcia poszukują tylko na sprawdzonych portalach internetowych.
